Powrót?
Hej, hej! Dawno mnie tu nie było. Nie powiem stęskniłam się trochę :). Na początku od razu zaznaczę, że będzie to post o wszystkim i o niczym, boo po prostu tak będzie najłatwiej tu jak mam nadzieję wrócić. Czy odzywałam się tu ostatnio jakieś 6. Miesięcy temu...? Możliwe-.. Chciałabym za to bardzo przeprosić jednak modele zajęły ostatnio dalsze, dalsze miejsce w moim życiu a z nimi moja twórczość i wszystko. Złożyło się na to wiele aspektów więc, pomijając moją nieumiejętność opowiadania wróćmy aż do sierpnia i pozwólcie, że trochę je wam przybliżę. Więc tak najbardziej na to wszystko wpłynęły moje znajomości w sierpniu, wtedy właśnie postanowiłam odejść z przyjaźni we 3 gdzie byłam tą trzecią. Wydaje się proste i korzystne. W praktyce nie jest tak nawet gdy masz tego pełną świadomość. Na szczęście jednak udało mi się i była to dobra decyzja. Do czego doszłam po czasie niestety. Dodatkowo ogarnianie szkoły, ostatnia klasa podstawówki. Każdy mówi, że jest trudna a mi idzie naprawdę