Kolejne nowości od schleich z 2021 roku.

 Hej!

Dziś (tak jak pisałam w poprzednim poście) recenzja dwóch kolejnych nowości 2021 roku firmy schleich. Tym razem będą to dwie klaczki a dokładniej Klacz andaluzyjsksa (13922) oraz Młody koń andaluzyjski (13924). A więc zapraszam.


Jako pierwszą postanowiłam wam pokazać klacz andaluzyjską.


Kobyła jest przedstawiona w pozycji "stój" i jest maści siwo jabułkowitej we wczesnym etapie siwienia.

Koń ma strzałki kopytne ale kasztan już nie. Moim zdaniem ma ładnie "wygiętą" szyję, w taki styl łabędzi. Tylko tą grzywą tak dziwnie przylega. 
Odcień pomiędzy jakuszkami a tym "tłem" jest zupełnie inny ale to pewnie dlatego że klacz jest (tak jak już wspomniałam) we wczesnym etapie siwienia.

Ogon jest zapleciony w dwa warkocze, od nasady do połowy i oby dwa są związane gumką w kolorze miętowym. 

Od spodu nie widać zbytnio napisów i jest ich mało.
Schleich się postarał z tymi falami na grzywie.
Od tej strony wygląda to trochę dziwnie.. 
Lubię te różowe chrapy. A wam jak wam się podobają?

Jeśli chodzi o rozmiar to jest średniej wielkości.

Źrebak AQH schleich (13854) 


Klacz kuca rasy dartmoor schleich (13873) 


Klacz czystej krwi arabskiej schleich (13908)

Klacz american saddlebred schleich (13912)


Z akcesoriami to wszystko wchodzi bez problemu. Siodła polecam takiego typu jak na zdjęciu powyżej.
A tak wygląda z jeźdcem. 
Na sesjach jest bardzo grzeczna ^^.

Teraz przechodzimy do młodego konia andaluzyjskiego, który też jest klaczą.

Konik jest pokazany.. chyba w kłusie i jest maści myszatej.
Jest naprawdę ładny. Nie ma kasztanów ale ma strzałki kopytne. 

Od tej strony wygląda bardziej jak dorosły koń. A tej na którą jest przerzucona grzywą jak wielki źrebak.

Bardzo podoba mi się odcień maści, i to że grzywą i ogon są lekko pofalowane. 


Napisy nie są widoczne. 

Co do wielkości jest ona większą od źrebaka ale mniejsza od dorosłego konia. W końcu to roczniak co nie?

Źrebak AQH schleich (13854) 


Klacz kuca rasy dartmoor schleich (13873) 


Klacz czystej krwi arabskiej schleich (13908)


Klacz american saddlebred schleich (13912)

Muszę przyznać że jest dość fotogeniczna.


A na koniec jeszcze wspólne zdjęcie kobył.


To wszystko na dziś. Piszcie czy panienki wam się podobają, i czy nie zmieszałam wam myśli na ich temat. 
A no i jeśli chcecie przeczytać recenzję mustanga i niemieckiego kuca wierzchowego (też nowinki od schleich z 2021) to zapraszam tu -> KLIK!
Do następnego! 

Komentarze

  1. O, o warkoczyku na ogonie od tej dorosłej klaczki się nie spodziewałam! Ale ładnie wygląda c:.
    O młodej nie mam zielonego pojęcia, czy chodzi kłusem – wydaje mi się – wydaje – że ona może się cofa/idzie spokojnym stępem… ale nie wiem c':.
    Ogółem obie bym przygarnęła :D.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U dorosłej ładnie dopasowali kolor gumki. A ta młoda faktycznie może się cofać.. nie mam pojęcia w jakiej jest pozie :').
      Pozdrawiam również

      Usuń
  2. Ja żadnego Schleicha 2021 nie przygarnę, zatem nic nie jest w stajnie mnie do nich przekonać, ale super czytało się ich opis :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Żyję! Powrót? - Nowy Custom

Zapowiedzi Schleich 2024 - Doczekaliśmy się!

Przegląd zdjęć marzec-wrzesień 2023