Nowa diorama!

 




Cześć i czołem.

 Na wstępie chciała bym was przeprosić że w poprzednim tygodniu nie było drugiego postu, ale dla mnie był tak zabiegany że to było nie możliwe (z tąd też tylko pokaż zdjęć a nie opis sesji). Od poniedziałku do piątku miałam półkolonie jeździeckie, gdzie bardzo często zostawałam po godzinach żeby jeszcze w czymś pomóc. A w weekend byłam na wycieczce w sobotę w Biskupinie a w niedzielę w Przyjezierzu. Swoją drogą w Biskupinie kupiłam takiego drewnianego konika, pan które takie rzeźbił i sprzedawał spytał nawet jak mam na imię a potem bardzo szybko i piękne wyrzeźbił je na koniku. 


Skoro małe informacje mamy za sobą przejdźmy do dioramy.
Przedstawia halę jeździecką, co prawda trochę uproszczoną ale jednak to nadal hala.
Do "Ziemi" jest przyklejony prawdziwy piasek. Który zabrałam z podjazdu na podwórku XD.  Widać trochę ubytków, ponieważ czasem piasek nie chciał się przykleić chodź prubowałam nawet po cztery razy, nie mam pojęcia czemu, i ledwo starczyło mi kleju. Chociaż zawsze jak robię dioramę czy gdy robiłam stajnię to klej musiał się skończyć heh.
Dodałam również takie kółeczko żeby przywiązać konia, zawsze się przydaje.
I żeby nie było "łyso" mamy wieszaki na 3 drągi. Te akurat przystosowane do drągów firmy schleich.
Tu same haczyki.
Dodatkowo przyciełam patyczki i puściłam je jako "listewkę" po ściance, poszły trochę krzywo ale starałam się jak najmocniej.
Tutaj 2 zdjęcia z tworzenia. Na pierwszym odmierzanie bo karton był dużo za duży.
A na drugim ściana po pomalowaniu, podłoga po przedłużeniu, kółeczko i pierwsze haczyki.

Na koniec kilka fotek modeli:





Możecie powiedzieć jak podoba wam się moja 2. w życiu diorama, moim zdaniem jest nawet spoko, a tymczasem "widzimiy" się niebawem,
Paa.


Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Żyję! Powrót? - Nowy Custom

Zapowiedzi Schleich 2024 - Doczekaliśmy się!

Przegląd zdjęć marzec-wrzesień 2023