Ogier Hanowerski CollectA 2022 - recenzja

 

Cześć i czołem!

W dzisiejszym poście chciała bym wam przedstawić ogiera hanowerskiego od Collecty, czyli nowość 2022 na którą ja bardzo czekałam a niedawno też zdobyłam :D.

Mam jeszcze jednego przecudownego pana którego też muszę koniecznie wam pokazać, ale wszystko w swoim czasie, nic nie zdradzam :P. Hanower poszedł na pierwszy ogień ponieważ zdaje mi się, że sporo osób ciekawi jego wygląd "na żywo". A więc zapraszam ^^.


Mold

Ogier Hanowerski został wprowadzony do sprzedaży w 2010 roku. Wyszedł spod dłuta Deborah McDermott. Co ciekawe w 2017 roku firma Breyer dodała go do swojej linii Corral Pals. Obecnie w Ameryce Północnej model ten znajdziemy z zawieszką "Breyer by CollectA" i wybitym na brzuchu "Breyer"


Rzeźba 

Osobiście jestem w niej zakochana ✯ᴗ✯. Najbardziej podoba mi się łeb.
Nie dość, że ma zaznaczone wszystkie szczegóły ma mało szwów to jeszcze ma żyłki!
Ogier przedstawiony jest w pozycji "stój" zaciekawiony zerka delikatnie w lewą stronę.
W ogon delikatnie wplątał się wiatr, mimo tego jest on schludnie ułożony.
Grzywa ścięta jest na średnią długość wygląda na zadbaną.
Klatka piersiowa, szyja w sumie cały model ma zaznaczone pełno mięśni, ścięg i zmarszczek co wygląda wspaniale.

Pod każdym kopytem znajdziemy strzałkę, a na każdej nodze kasztany.
Na brzuchu widnieje lekko zarysowany napis mówiący nam o: nazwie moldu (hanoverian stallion), roku wydania (2010), wydawcy (CollectA) oraz o kraju w którym powstał (Made in China)

Malowanie 
Tegoroczne malowanie przedstawia, dość ciemna maść siwo jabłkowita. 

Moim zdaniem pasuje mu idealnie i nawet wykonana jest całkiem całkiem.
Jabłuszka to kropki o nieregularnych kształtach, w podobnym kolorze do "bazowej" sierści konia.
Grzywa jest czarna. Odrobinę niedomalowana ale nie wyjachana na szyję. To moim zdaniem da się przeżyć.
Ogon u nasady jest czarny jednak im bliżej końcówek tym jest jaśniejszy. Z tego możemy wywnioskować, że koń jest podczas procesu siwienia.
Przednie kopyta są pomalowane całe na czarno, trochę na minus >.< ale patrząc na te z tyłu...
...które mają na sobie nawet próby cieniowania (w miarę udane). Jestem w stanie to wybaczyć.
Nozdrza są nabłyszczone, a chrapki różowe. Zdecydowanie dodaje mu to uroku. Tylko trochę mocny ten róż :o.
Oczy za to. Czy wy to widzicie?! W końcu mamy jakiekolwiek cieniowanie! Jakiekolwiek źrenice a nie czarne oczy! Jestem w tym zakochana. Z takim krokiem collectA idzie w dobrą stronę i myślę, że jeśli dalej zostanie na tych wodach, zyska wielu nowych fanów.


W obiektywie 

To zdjęcie jest totalnie moi ulubionym. Siedizalam z 10 minut i walczyłam nad ostrością jednak było warto.
Ogólnie konik wychodzi obłędnie. Jednak przy moim sprzęcie i dość słabej cierpliwości dopuszczalnie wyszły tylko portretowe. Z lepszym sprzętem na pewno można osiągnąć oszałamiające zdjęcia.

Podsumowanie 
Sądzę że, model świetnie sprawdzi się jako gwiazda obiektywu, towarzysz przy robieniu akcesorii ale równie piękne będzie prezentował się na półce. Serio wygląda na niej cudownie.

Widzę go jako takiego sportowego 8. latka dlatego otrzymał imię Elite X. Możecie dać znać co sądzicie.


A gdyby ktoś pytał dlaczego z tyłu na zdjęciach jest kwiatek. On lub jego przyjaciele będą tam częściej. Jest to takie urozmaicenie kadru zainspirował mnie do tego film o tym (kilk!) który stworzyła Infinity Breyers (klik!). Swoją drogą polecam kanał. Możecie dać znać co o tym sądzicie a może chcecie o tym post? Bo nie używam do tego tylko kwiatków ;), dajcie znać.

Do następnego!  

Komentarze

  1. Osobiście uwielbiam tego hanowerka. U mnie gości jako ten wczesniejszy rudzielec, ale muszę przyznać, że to malowanie jest również obłędne i chętnie bym go kupiła jakbym tego mojego nie miała, bo nie zbieram żadnej congi.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mold faktycznie piękny. Mi osobiście rudzielec nie przypadł do gustu X) i czekałam na tego pana.
      Również pozdrawiam!

      Usuń
  2. Jest boski w tym malowaniu! Czekam tylko aż nowości 2022 z Collecty pojawią się w Empiku i pędzę z moją kartą podarunkową aż się będzie za mną kurzyło x)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czekaj to w Empikach są koniki? Będę musiała sprawdzić bo nie rozglądam się tam tak dokładnie.
      Tylko jej nie zgub jak ja prawie kiedyś x). Została w domu a myślałam że w galerii zgubiłam.

      Usuń
  3. Przez zdjęcia katalogowe myślałam, że będzie jaśniejszy. Jednak nadal prezentuje się bardzo dobrze. Cieszę się, że firma daje nowe życie starym moldom. I na dodatek dbają o szczegóły, takie jak malowanie oczu! Moje kolekciaki z tego roku (arab i appaloosa) też mają tęczówki. Gratuluję zakupu i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Żyję! Powrót? - Nowy Custom

Zapowiedzi Schleich 2024 - Doczekaliśmy się!

Przegląd zdjęć marzec-wrzesień 2023